CODE

Naszedł mnie pewien pomysł. Generalnie uważałem zawsze, że granie przez komunikatory internetowe nie jest dobre, z powodu ograniczonej możliwości budowania klimatu. Postanowiłem jednak zamienić tę wadę w zaletę. Zrobić tak, aby gra przez komunikator była klimatyczna sama w sobie. Wymyśliłem coś takiego:

Postać gracza z jakiś powodów nie jest w stanie normalnie kontaktować się ze światem. Jej pole widzenia i możliwość działania zamykają się na ekranie monitora. Podam przykład. Postać decyduje się zostać obiektem doświadczalnym w jakimś badaniu. Ciało poddawane jest hibernacji ale umysł może dalej funkcjonować podłączony do komunikatora. Gracze wchodzą na GG i zaczyna się sesja. Jeden przyjmuje postać naukowca, drugi obiektu badań. Całość wyobrażam sobie mniej więcej tak:

(UltraLab)

(Projekt Łazarz)

(23.11.10 ; 00:31)

... Doktor Scot Halley zalogowany

(Scot Halley): / połącz z <obiekt #14>

... łączę

*

**

***

****

*****

... połączono

(Scot Halley): Witaj obiekcie #14

(Obiekt #14): Witam...

(Scot Halley): To pierwszy dzień eksperymentu, jak się czujesz?

(Obiekt #14): Dziwnie...

(Obiekt #14): Nie podoba mi się tu...

(Scot Halley): To kwestia przyzwyczajenia #14

(Scot Halley): Chyba nie muszę dodawać jak wiele to znaczy dla współczesnej nauki?

(Obiekt #14): Czy moja rodzina otrzymała już honorarium?

(Scot Halley): Oczywiście #14

(Obiekt #14): Czy może się pan zwracać do mnie po imieniu panie Halley?

(Scot Halley): Odradzono nam takie działanie dla dobra wszystkich biorących udział w Projekcie Łazarz.

(Scot Halley): Zbyt personalne podejście może tylko się wam naprzykrzać.

(Obiekt #14): Nalegam...

(Scot Halley): / wyświetl dane dla <obiekt #14>

... ładuję

<obiekt #14>

<imię: Bruce> ; <nazwisko: Anderson>

<ur. 14.11.1977> ; <ID: 77111408731>

<pozostałe dane zastrzeżone #XR@223> 
...

(Scot Halley): Więc panie Anderson

(Obiekt #14): Mów mi Bruce :)

(Scot Halley): Dobrze Bruce. Chciałbym, żebyś wypełnił dla mnie kwestionariusz. Będę zadawał pytania po kolei, w razie niejasności poinformuj mnie. Możemy zaczynać?

(Obiekt #14): Tak.

(Scot Halley): Jak oceniasz swoje samopoczucie w skali od 1 do 10, gdzie 1 oznacza histerię a 10 euforię?

(Obiekt #14): chyba 6

...

No i tak to się ciągnie. Ktoś powie, że po 20 minutach robi się nudne jak flaki z olejem, ja powiem, że łatwo to urozmaicić. Ważne jednak jest, żeby postać "zahibernowana" miała swoją historię, może nawet rodzinę, w każdym razie coś, na czym MG będzie bazował. Ale teraz urozmaicenia :

* zdjęcia (przedstawiające naukowców)

* zdjęcia (wysłane przez bliskich)

* zdjęcia (umilające czas, poprawiające nastrój)

* zdjęcia (kleksy, do badań)

* informacje (zwykłe, aby obiekt #14 był na bieżąco)

* informacje (z rodzinnych stron, o narodzinach, pogrzebach, plotkach)

* informacje (od naukowców o postępach w badaniach)

* zmiany (nowy opiekun, zmiany w projekcie, komplikacje)

* zmiany (nowe możliwości, np. videorozmowa z opiekunem)

* badania (ankiety)

* badania (kłamanie obiektowi #14 w celu sprawdzenia reakcji)

* badania ("opisz nam dokładnie, jak się teraz czujesz")

* rozmowy (obiekt #14 opowiada opiekunowi o swoich dziejach)

* rozmowy (opiekun prosi obiekt #14 o radę)

* rozmowy ("kiedy wreszcie mnie wypuścicie !!!")

* rozmowy (utworzenie sieci obiektów (innych graczy) mogących cały czas pozostawać ze sobą w łączności)

* rozmowy (z rodziną, znajomymi, którzy otrzymali pozwolenie na "widzenie")

* muzyka (w tle, dla gracza, nie dla jego postaci)

Generalnie bardzo ważny będzie pomysł na fabułę. Dlaczego taka hibernacja ? Kto został zahibernowany ? W jakim celu ? Kto bierze udział w projekcie ? Itd. Zebranie tego w ciekawą całość i przedstawienie na sesji może być bardzo fajne. Ekipa może liczyć więcej MG i graczy a kilka takich powiązać opiekun-obiekty można połączyć w cały wielki projekt, całą sieć. Kwestie związane z sesją omawiać na forum internetowym. Naukowcy - MG ustalali by tok fabuły i badań a gracze mogliby podpowiadać i dawać wskazówki co ich jara.

To wszystko to tylko zamysł który IMO można bardzo rozwinąć. Kojarzy mi się z takim "De Profundis" na żywo przez internet ale to całkiem ciekawa opcja. A co jeśli pozwolić obiektom na korzystanie z internetu ? Mogliby prowadzić blog o swojej sytuacji, czytaj opisywać swoje odczucia wobec sesji. Do bloga mieliby dostęp wszyscy gracze i moderowaliby go oraz uzupełniali wspólnie. Każdy miałby tam swój kącik. Coś jak badawczy socialnetwork dla hibernautów. Pomysł nie pierwszy rzut oka wydaje mi się całkiem poroniony, ale kto wie, może da się coś z tego wycisnąć.

A jak Wy sądzicie ? Te wypociny to tylko luźno rzucony pomysł, chętnie go udoskonalę i rozwinę. A może było już coś takiego ? Czekam na komentarze.

Pozdrawiam.

Nadarev.